niedziela, 28 lutego 2021

Olejki do włosów Marion - jojoba i słonecznik, migdały i dzika róża








Oprócz serum, masek, odżywek postanowiłam wypróbować olejki do włosów o jakimś ładnym zapachu. Wybrałam na początek róża i migdały oraz  jojoba, słonecznik. Nakładam na mokre włosy, ale tylko na końcówki. Uważam, że olejek na całe włosy od nasady to przesada, ale jak ktoś chce, to jego sprawa. Nie nakładam całej buteleczki na dłuższy czas. Stosuję po myciu bez spłukiwania tak jak serum. 
W tym roku raz podcięłam końcówki. Moje włosy bez tego źle wyglądają. Podcinam, jak widzę, że tego potrzebują. Kiedyś co trzy miesiące, ale wtedy zapuszczanie trwało zbyt długo. Teraz od 2018 zapuszczam i co jakiś czas podcinam.  Wpis o zapuszczaniu włosów
Obydwa dobrze się sprawdziły. Wypróbuję też coś innego, a do tych będę wracać. 








 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze o charakterze zbyt ogólnym, bez uzasadnienia, zawierające obraźliwe słownictwo będą usuwane.

Artykuł należy traktować informacyjnie. Nie może on zastąpić konsultacji z lekarzem dowolnej specjalizacji.

Nie zastąpi on także samodzielnego wyboru dobrych kosmetyków dostosowanych do cery, włosów, paznokci itp.

Kosmetyk u każdego działa inaczej. Blog służy do zorientowania się jak np wygląda lakier na paznokciach, jak prezentują się odcienie pomadek, cieni do powiek, farb do włosów i wszelkich innych kosmetyków. Ja polecam to, co sprawdziło się u mnie. Ty możesz wybrać inne wersje.



Licznik od początku bloga

Obserwatorzy

Tłumacz na wybrany język