Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Eveline. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Eveline. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 3 stycznia 2021

Podkład Eveline wonder match - czy jest dobry?

 






W tamtym roku postanowiłam wypróbować inny podkład, niż używałam do tej pory. Wybrałam odcień stacjonarnie. Poprzedni wybierałam dawno temu, patrząc na fora internetowe. Teraz nie oglądałam zdjęć w sieci. Z dostępnych zdecydowałam się na odcień medium beige. Nazywa się tak samo jak mój ulubiony puder. 

Eveline wonder match ma szklane opakowanie, które może się rozbić, ale tak się nie stało. Nigdy nie czepiam się opakowań, bo z reguły są dobrze zrobione. Tu jednak biorąc podkład za nakrętkę, po prostu upadał. Na szczęście nie uszkodził się przy tym.


Bez promocji kosztuje więcej niż ten, który zawsze kupuję. Dobrze się rozprowadza na kremach do twarzy, których używam. Kryje niedoskonałości, nadaje się do cery mieszanej. Jestem z niego zadowolona i będę wracać do tego podkładu. 









niedziela, 24 maja 2020

Puder Eveline antishine complex natural








Zmieniłam puder do makijażu, bo w ostatnim czasie drogeria, w której kupowałam poprzedni, była otwarta, ale mam tam dość daleko. W sieci akurat nie było, jak zamawiałam inny.




Postanowiłam wyprobować między innymi Eveline, który ma bardzo ładny odcień i jest w większości drogerii, ale też nie w każdej. Próbowałam pudru z dyskontu, ale strasznie się sypie.
Opakowanie trochę mi nie odpowiada, bo łatwo go upuścić i puder się rozsypuje, ale ważna jest jakość. Oprócz odcienia natural próbowałam też medium beige i też jest bardzo  dobry.

Wybór nowego pudru nie był trudny. Byłoby tak w przypadku podkładu, ale wtedy kupiłabym tej samej firmy, z której używam obecnie.







Licznik od początku bloga

Obserwatorzy

Tłumacz na wybrany język