27
Międzynarodowy
Kongres Lne &spa i targi kosmetyczne.
W
weekend 11 – 12 maja 2013 odbył
się 27 Międzynarodowy
Kongres Lne&spa i targi kosmetyczne. Uczestniczyłam
w tym wydarzeniu i oto moja relacja
W
sobotę
11 maja 2013 byłam
na następujących
wykładach:
Pierwszy
to: „Jak
uzyskać
wymarzona figurę
dzięki
odkwaszaniu?.
Tajemnica
pięknej
skóry.”
Jeden
z ciekawszych na jakich byłam
w tym dniu. Dowiedziałam
się wielu cennych
informacji na temat odkwaszania.
Drugi
to: „Oczyszczanie
drogą
do zdrowia i urody.”
Nawiązywał
trochę do pierwszego i
również był
ciekawy.
Trzeci,
czwarty i piąty
wykład
spędziłam
na sali Forum Manicure Pedicure.
Byłam
tam na następujących:
Satin
– „Wykorzystanie specjalistycznych produktów w praktyce
podologicznej.
Alessandro
- „Striplac – pierwszy na świecie
lakier Peel – off.”
Ekert
Nails – na czym polega fenomen Brisa Lite & Shellac.”
Wykłady
te były bardzo ciekawe.
Najbardziej podobała mi
się prezentacja
pierwszego na świecie
lakieru Peel – off.
Każdy
z nich zaciekawił mnie
już podczas czytania
programu kongresu.
W
niedzielę
12 maja 2013 byłam
na następujących
wykładach:
„Nie
tylko makijaż
ślubny –
pakiety dla panny młodej”
„Kosmetyka
po zabiegach medycyny estetycznej.”
„Błękitna
rapsodia. Wielki „come back” makijażu
w odcieniach błękitu
w wersji pastelowej i rockowej.”
Wykład
i pokaz makijażu bardzo mi się podobał. Prezentowana wersja
pastelowa dla blondynki była bardzo ładna. Rockowa też ładnie
wyglądała, ale to nie mój styl.
Na
pokaż depilacji intymnej
oraz uszu, nosa, brwi też
chciałam iść,
ale niestety był zbyt
duży tłum
i nic bym nie zobaczyła.
Organizacja
teraz była lepsza niż w listopadzie. Nie stałam w kolejce żeby
wejść na kongres dzięki temu, że są teraz Karty Klubu Lne,
które są identyfikatorem. Bardzo dobry pomysł.
Podsumowując
weekend edukacyjny zaliczam do udanych.
To mój dyplom uczestnictwa
mam pytanie, gdzie była nożliwość odebrania takiego dyplomu? Również byłam na Kongresie jednak nie wiedziałam ,że można otrzymac dyplom uczestnictwa.
OdpowiedzUsuńWitaj,
Usuńw recepcji tam gdzie się odbierało kartę Lne.
Pozdrawiam,
Joanna